Jesteśmy już po Poznań Game Arena 2018. Tak jak i co roku tłumy opanowały kilka pawilonów kompleksu MTP.
Wystawcy prześcigali się w pomysłach na jak największe i najbardziej realistyczne elementy z gier. W efekcie w pawilonach znajdowały się nawet pomniki, ciężarówki i namioty, które nawiązywały do wirtualnych światów.
Praktycznie każdy miłośnik gier mógł znaleźć coś dla siebie. Do najpopularniejszych atrakcji jak World War 3, trzeba było się jednak ustawić w długich kolejkach.
W takie tytuły jak League of Legends czy Fortnite można było zagrać na wielu stanowiskach, które oferowały tzw. sprzęt dla graczy.
Poza możliwościami kupna, organizowane były też konkursy z takimi nagrodami jak słodkości czy wspomniany sprzęt dla graczy.
Reklama dźwignią handlu! Nawet jeżeli nie oferowano fizycznych produktów, to pewnych reklam po prostu nie dało się nie zauważyć. Tylko kto dysponuje takimi dyskami, aby w pełni wykorzystać potencjał łącza od INEA?
Spis treści
Cosplaye
Duże zgromadzenia graczy gwarantują, że na takich wydarzeniach pojawiają się cosplayerzy. Ta kreatywna grupa w pocie czoła przygotowuje własnoręcznie stroje postaci z gier. Bardzo chętnie pozują również do zdjęć. Grupa cosplayerów była ogromna. Issabel, Mai Linh, Juleczka czy Margaret, to tylko niektórzy z nich.
Streamerzy
Popularne osoby, które możecie znać m.in. z Twitcha (jak Brunecia czy namidanobaka), dostarczały atrakcji na stanowiskach poszczególnych firm.
W nocy z soboty na niedzielę odbyło się PGA After Party, na którym pojawili się zarówno członkowie programu partnerskiego Twitch jak i przedstawiciele GameDevu.
Game Industry Conference
Ci którzy planują swoją przyszłość związać z grami, mieli możliwość wzięcia udziału w Game Industry Conference. W tym roku również obie imprezy zorganizowano łącznie. Bilet na PGA uprawniał m.in. do udziału w wykładach jak i swobodnego wstępu do GeekCareers. Firmy z branży tworzenia gier przygotowały dedykowane stoiska, gdzie można było zarówno zostawić swoje CV jak i dowiedzieć się o szczegółach pracy dla danego pracodawcy.
Tegoroczna edycja PGA również należy do udanych. Ci których zabrakło mają czego żałować. Nie pozostaje nam innego jak czekać na kolejną za rok.